Pierwszy test - liść morwy z Hipcia


Hej!
Przychodzę dziś do Was z pierwszym testem na blogu - przyjrzymy się dzisiaj bliżej liściowi morwy z Hipcia. Dostałam go w paczce, której unboxing robiłam niedawno. Paczka kosztowała 5,00 zł i ma 100g. 


Na zdjęciu liści poza paczką, widzimy, że są duże i zielone. Nie pokruszyły się w opakowaniu, co jest na duży plus.



Przesypałam do miseczki, a wariaty od razu przybiegły, jak tylko usłyszały, że czymś szeleszczę. 


Jak położyłam na ziemi, od razu się rzuciły. Księżniczka wzięła sobie trochę do tyłu, a Baxio został przy misce.
Zapomniałam wyłączyć dźwięku w telefonie, więc w pewnym momencie przerażona Łajza nas opuściła ;). Zaraz wróci, tymczasem spójrzmy na Baxia: zajada z apetytem, aż mu się uszy... aż się cały strzęsie :D.


Wróciła paniusia - również zaczęła zajadać, smakowało, tak samo jak mężowi.


Jak widać na wszystkich zdjęciach, króliki uwielbiają liść morwy. Myślę, że stanie się jednym z ich ulubionych ziół.
Podsumowując:
Plusy - ładne, duże kawałki; zielony kolor; smakuje i Baxiowi i Księżniczce
Minusy - po skończeniu jedzenia zostawiły trochę w miseczce, zdjęcia już nie zrobiłam;
Ocena 8,5/10 - przy następnych zakupach, myślę że zamówię kolejne paczki.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Test: Jarmuż z Tivo

Na powitanie - Tag Mój Zwierzęcy Przyjaciel

Paczka z Hipcia :D